Prawa autorskie do efektów pracy sztucznej inteligencji

Prawa autorskie do efektów pracy sztucznej inteligencji

2024-01-15

 

[2023.12.08] Kwestie związane z prawami autorskimi w kontekście sztucznej inteligencji są jeszcze stosunkowo nowe i wymagają doprecyzowania przez prawodawstwo oraz praktykę sądową. Poniżej znajduje się wybór publikacji na temat sprzecznych orzeczeń sądowych, które zapadły w tej sprawie.

[Grudzień 2023]  NATIONAL LAW REVIEW: Sąd internetowy w Pekinie uznaje prawa autorskie do obrazów generowanych przez sztuczną inteligencję

Sąd uznał, że proces twórczy powoda, od koncepcji obrazu do jego finalizacji, wymagał znacznych inwestycji intelektualnych. Obejmowały one zaprojektowanie prezentacji postaci, dobór podpowiedzi, ułożenie ich kolejności, ustawienie parametrów i wybór odpowiedniego obrazu. Powstała praca spełniała kryteria „osiągnięcia intelektualnego” określone przez Trybunał.

Ponadto Trybunał wyjaśnił, że w miarę postępu technologii i zwiększania wydajności narzędzi czas potrzebny na pracę twórczą może się zmniejszać. Trybunał podkreślił jednak, że prawa autorskie powinny nadal obowiązywać, aby promować i chronić działalność twórczą.

Sprawa w Pekinie różni się od kilku innych precedensowych orzeczeń, które w ostatnich miesiącach zapadły na świecie:

1) decyzji amerykańskiego Urzędu ds. Praw Autorskich w sprawie Zarya of the Dawn (nr rejestracyjny VAu001480196), która nie uznała praw autorskich do obrazów generowanych przez sztuczną inteligencję.

Zaria Świtu (nr rejestracyjny VAu001480196)
https://www.copyright.gov/docs/zarya-of-the-dawn.pdf

2) Różni się ono również od niedawnej decyzji Thaler przeciwko Perlmutter (pozew cywilny nr 22-1564), w której Thaler starał się uznać sztuczną inteligencję za autora, a nie osobę wykorzystującą sztuczną inteligencję jako narzędzie.

Decyzja Thaler przeciwko Perlmutter (pozew cywilny nr 22-1564)

https://ecf.dcd.uscourts.gov/cgi-bin/show_public_doc?2022cv1564-24

Zachęcam do zapoznania się ze szczegółami tego precedensowego orzeczenia, a przy okazji przypominam też artykuł „Sztuczna inteligencja w służbie OSINT”, który sygnowałem z płk rez. dr inż. Krzysztofem Surdyk w lutym 2021 r., kiedy o ChatGPT świat jeszcze nie słyszał. Mimo to podtrzymuję wyrażoną w tym artykule tezę, że inteligencji człowieka nic nie zastąpi:

Tak więc sztuczna inteligencja ma do odegrania ogromną rolę dla przyszłości gromadzenia i analizowania danych wywiadowczych ze źródeł otwartych, dla potrzeb zarówno instytucji związanych z wywiadem państwowym, jak i wywiadem gospodarczym, a jej wykorzystanie z biegiem czasu stanie się coraz bardziej powszechne. Jednak według zgodnych opinii ekspertów i analityków wywiadu nic nie będzie w stanie zastąpić zdolności analityka do określenia tego, co w danej informacji jest istotne, a co nie.

https://www.wywiad-gospodarczy.pl/sztuczna-inteligencja-w-sluzbie-osint.html

[Październik 2023] Precedensowe orzeczenie odnośnie praw autorskich do treści wygenerowanych przez Artificial Intelligence zapadło przed sądem Dystryktu Kolumbii w dniu 18 sierpnia br. (STEPHEN THALER v. SHIRA PERLMUTTER).

W czerwcu 2022 r. dr Stephen Thaler złożył pozew przeciwko Shirze Perlmutter, prezydującej Rejestrowi Praw Autorskich i dyrektorowi Urzędu ds. Praw Autorskich Stanów Zjednoczonych (USCO), a także samemu USCO, argumentując, że odmowa USCO rejestracji jego praw autorskich do prac stworzonych przy wykorzystaniu AI jest działaniem arbitralnym, niezgodnym z prawem.

W listopadzie 2018 r. Thaler złożył wniosek o rejestrację obrazu wytworzonego przez jeden z systemów sztucznej inteligencji Thalera, zwany „Creativity Machine”, który wytworzył dwuwymiarowy obraz zatytułowany „A Recent Entrance to Paradise”.

Urząd Praw Autorskich oddalił wniosek o rejestrację praw autorskich, ponieważ obrazowi „brakowało autorstwa człowieka niezbędnego do poparcia roszczenia dotyczącego praw autorskich”.

W orzeczeniu Sąd wskazał:

Prawa autorskie nigdy jednak nie rozciągały się tak daleko, aby chronić dzieła stworzone przez nowe formy technologii działające bez jakiejkolwiek kierującej ludzkiej ręki, jak nalega tutaj powód. Człowiek jest podstawowym wymogiem prawa autorskiego (…) Zrozumienie, że „autorstwo” jest równoznaczne z dziełem człowieka, przetrwało, nawet jeśli prawo autorskie ewoluowało w inny sposób (…)

Bez wątpienia zbliżamy się do nowych granic praw autorskich, ponieważ artyści wprowadzają sztuczną inteligencję do swoich zestaw narzędzi do wykorzystania w generowaniu nowych dzieł wizualnych i innych dzieł artystycznych. Zmniejszenie roli ludzkiej kreatywności z faktycznego generowania ostatecznej pracy spowoduje trudne pytania dotyczące tego, ile wkładu ludzkiego jest konieczne, aby zakwalifikować użytkownika sztucznej inteligencji systemu jako „autora” wytworzonego utworu, zakres ochrony uzyskanej nad tworem wynikowym obraz, jak ocenić oryginalność prac generowanych przez AI, w których mogły znajdować się systemy wyszkolone na nieznanych wcześniej utworach (…)”

Jaką konkluzję przedstawia Sąd z Waszyngtonu w swojej Memorandum Opinion?

„Biorąc pod uwagę, że sporny utwór nie spowodował powstania ważnego prawa autorskiego w momencie jego stworzenia, niezliczone teorie powoda dotyczące tego, w jaki sposób własność takich praw autorskich mogła zostać mu przekazana nie być dalej omawiane. Doktryny prawa zwyczajowego dotyczące przeniesienia własności nie mogą być implikowane w przypadku gdy nie istnieje żadne prawo własności do przeniesienia w pierwszej instancji”.

https://www.linkedin.com/posts/robert-nogacki-7503491a5_stephen-thaler-plaintiff-v-shira-perlmutter-activity-7098579142723448832-n1ug

 

[Wrzesień 2023] Wydany wczoraj wyrok sądu w Waszyngtonie porusza kwestię praw autorskich do dzieł sztuki wygenerowanych przez sztuczną inteligencję.

Sędzia podsumowuje w swojej Memorandum Opinion:

„ (…) Pogląd, że „autorstwo” jest synonimem twórczości człowieka, przetrwał nawet pomimo ewolucji prawa autorskiego. Prawa autorskie nigdy jednak nie sięgały tak daleko, aby chronić dzieła powstałe w wyniku nowych form technologii działających bez żadnej kierowanej ręki ludzkiej, jak nalega w tym miejscu powód. Autorstwo człowieka jest podstawowym wymogiem prawa autorskiego. (…)

Bez wątpienia zbliżamy się do nowych granic w zakresie praw autorskich, ponieważ artyści umieszczają sztuczną inteligencję w swoim zestawie narzędzi, aby można ją było wykorzystać do tworzenia nowych dzieł wizualnych i innych dzieł artystycznych.

Zwiększone osłabienie kreatywności ludzkiej w wyniku faktycznego wygenerowania końcowego dzieła zrodzi trudne pytania dotyczące tego, ile wkładu ludzkiego potrzeba, aby użytkownik systemu AI został zakwalifikowany jako „autor” wygenerowanego dzieła, zakres ochrony uzyskanej nad powstałym dziełem obrazu, jak ocenić oryginalność dzieł generowanych przez sztuczną inteligencję, w przypadku gdy systemy mogły zostać przeszkolone na nieznanych, istniejących wcześniej dziełach, w jaki sposób najlepiej wykorzystać prawa autorskie do zachęcania do tworzenia dzieł twórczych wykorzystujących sztuczną inteligencję i nie tylko”.

W konkluzji sąd stwierdził:

„(…) Biorąc pod uwagę, że sporny utwór nie spowodował powstania ważnego prawa autorskiego w momencie jego stworzenia, niezliczone teorie powoda dotyczące tego, w jaki sposób własność takiego prawa autorskiego mogła na niego przejść, nie będzie dalej omawiana. Doktryny prawa zwyczajowego dotyczące przeniesienia własności nie mogą mieć zastosowania w przypadku, gdy w pierwszej kolejności nie istnieje prawo własności do przeniesienia”

[wybór cytatów opracował Robert Nogacki. W sporządzaniu komentarzy uczestniczył ChatGPT. Treści opracowane w dniu 8 grudnia 2023 r. Kto wie czy jutro również będą aktualne? AI zmienia się codziennie]